Treść ogłoszenia
Kategoria: Koty / Koty do adopcji
Cena: Za darmo
Opis oferty:
Kochani, bardzo, ale to bardzo potrzebujemy domu dla Kaji.
Najlepiej domu stałego, ale dom tymczasowy też będzie olbrzymią pomocą. Nie potrafimy odpowiedzieć jak długo potrwa znalezienie jej stałego opiekuna, bo nie jest to typ kota, po którego ustawiają się kolejki. Kaja ma obecnie ok. 4 lat, została adoptowana w 2018 roku. Teraz wraca z adopcji.
Jaka jest Kaja?To kot, który potrzebuje doświadczonego, spokojnego opiekuna, który naprawdę zna koty i ich zachowania.
Kaja zanim została adoptowana mieszkała poprzednio w domu tymczasowym z innymi kotami i nie miała z nimi problemu.
Nie potrafimy powiedzieć jak będzie teraz.
Jedyne miejsce do którego możemy ją zabrać to klatka w kociarni.
A to może być dla niej prawdziwa trauma. Prosimy o pomoc.
Oto co napisała o Kaji jej dotychczasowa opiekunka:
„Kaja ma obecnie ok. 4 lat, została adoptowana przeze mnie w grudniu 2018 roku jako kot dziki.
Od momentu adopcji poniosłam szereg starań i wydatków aby: osiatkować taras, zapewnić wsparcie najlepszego behawiorysty we Wrocławiu, dostosować mieszkanie do potrzeb kota (liczne drapaki, półki, kryjówki, zabawki itp.) – pod nadzorem behawiorysty, a także zapewniłam kotu stały nadzór jednej z najlepszych klinik weterynaryjnych we Wrocławiu.
Dodatkowo ze względu na charakter kotki (skrajny strach przed rękami, nogami, osobami obcymi, a także hałasem) zrezygnowałam z przyjmowania gości i jakichkolwiek wyjazdów przez okres 2 lat.
Pomimo tych starań kotka jest mocno zestresowana, co wpływa na jej pogarszające się zdrowie i częstsze wizyty u weterynarza, co z kolei stresuje kotkę jeszcze bardziej i wywołuje kolejne choroby.
Kaja nie wykazuje otwarcie agresywnych zachowań dopóki nikt nie próbuje jej dotykać, co jest konieczne w przypadku podawania jakichkolwiek leków.
Z tego powodu wszelkie choroby trwają znacznie dłużej niż u zsocjalizowanych kotów i wymagają codziennych wizyt w klinice, aby weterynarze mogli podać lek.
Próby podania leków zarówno przeze mnie jak i specjalistę w warunkach domowych skończyły się atakami, poważnymi uszkodzeniami rąk opiekuna.
Po dwóch latach mogę stwierdzić, że kotka zachowywała się spokojniej w towarzystwie kotów w domu tymczasowym niż obecnie w moim domu.
Niestety nie jestem w stanie jej dalej pomóc, a do tego wierzę, że dalsze przebywanie Kai w moim domu pogorszy tylko jej stan zdrowia.
Kaja jest o tyle wyjątkowa że nigdy nic nie zniszczy, zazwyczaj ja mało widać, nie zrzuca rzeczy, nie kradnie jedzenia – nawet smaczków!
Jest to kot wyzwanie dla osoby z powołaniem. Ja jako obecny opiekun mogę przekazać zabawki, drapak, pakiet karmy i wspomagać jak tylko będę mogła w początkowych miesiącach.
Nawet przekażę zestaw Feliway na trudne pierwsze tygodnie.
Kaja nie jest kotem który przyjdzie i da się pogłaskać, ale pomoc dla niej osobie z powołaniem powinna dać dużo satysfakcji.”
KONTAKT: @
lub https://www.facebook.com/FundacjaAnimalia
Ogłoszenie ma na celu znalezienie domu dla kota. Zastrzegamy sobie prawo wyboru odpowiednich opiekunów.
Kot zostanie przekazane nowym opiekunom po podpisaniu umowy adopcyjnej.