Treść ogłoszenia
Kategoria: Koty / Koty do adopcji
Cena: Za darmo
Opis oferty:
Edward to kocur który został fatalnie potraktowany przez weterynarza. Naprawdę trudnow to uwierzyć, ale tak właśnie było. Weterynarz na trawniku podał mu narkozę, potem „zbadał” i ….. zostawił.
Poinformował ludzi u których miało to miejsce, że kot się obudzi i sobie pójdzie.
Na szczęście poinformowali naszą wolontariuszkę (po paru godzinach), że kot nadal leży i się nie rusza.
Po dotarciu na miejsce okazało się, że kot był wyziębiony i jeszcze brakowało godziny lub dwu i Edward po prostu by nie przeżył.
Po wizycie w gabinecie wetrynaryjnym okazało się, że kocurek ma zaropiałą ranę po ugryzieniu.
Rana nadawała się do czyszczenia i do szycia.
Kot bardzo cierpiał z bólu. Praktycznie nawet nie miał chęci się ruszać .
Jakby tego było mało, to jeszcze okazało się, że kocurek ma zwichnięte kolano w tylnej łapie.
To bardzo stara kontuzja. I przez to czasem łapka dziwnie się wykręca Edwardowi w trakcie chodzenia lub trochę dziwnie siedzi. Miał zapalenie oskrzeli i zapalenie jamy ustnej.
I takiemu kotu nie udzielono pomocy w gabinecie tylko na trawniku ️
Oczywiście sprawa została zgłoszona odpowiednim organom w gminie.
Edward jest już troszkę z nami.
Na początku wydawało się, że Edward to nieśmiały kot, ale on tylko usypia czujność człowieka i powoli zajmuje większe terytorium dla siebie. Okazał się być kotem lubiącym głaskanko i drapanko i …. spanie w łóżku.
Jest towarzyski i lubi ludzi. Ma duży apetyt na szczęście.
Był bardzo wychudzony, chyba długo głodował lub z bólu nie jadł.
Po zakończeniu leczenia Edward będzie potrzebował kochającego domu.
KONTAKT: @
lub https://www.facebook.com/FundacjaAnimalia
Ogłoszenie ma na celu znalezienie domu dla kota. Zastrzegamy sobie prawo wyboru odpowiednich opiekunów.
Kot zostanie przekazane nowym opiekunom po podpisaniu umowy adopcyjnej.